Jak donosi TVP World, Polska i Korea Południowa mają w piątek podpisać umowę na dostawę 180 dodatkowych czołgów K2. Informacje pochodzą ze źródeł bliskich polskiemu Ministerstwu Obrony, które rozmawiały z Polską Agencja Prasową.
Podpisanie kontraktu, obejmującego sprzęt wyprodukowany przez Hyundai Rotem, odbędzie się podczas oficjalnej wizyty nowego ministra obrony Korei Południowej, Ahn Gyu-backa, w Polsce.
Minister obrony, Władysław Kosiniak-Kamysz, poinformował, że wartość kontraktu wynosi 6,7 mld dolarów.
“Umowa będzie dotyczyła 180 czołgów, 80 pojazdów towarzyszących i pełnego pakietu, który nigdy wcześniej w umowach na czołgi K2 nie był realizowany. Szczególnie mówię o wozach wsparcia, wozach towarzyszących, które stanowią bezpośrednią część infrastruktury. Bez nich sam czołg nie może być efektywnie wykorzystany.” - poinformował szef MON na początku lipca.
Pierwsze maszyny mają trafić do Polski już w 2026 roku.
Zapowiedziano, że ze 180 czołgów, ponad 60 będzie w wersji spolonizowanej.
Nabyte czołgi mają zastąpić T-72 wysłane na Ukrainę w okresie 2022 - 2023.
Dotychczas, zgodnie z wcześniejszymi umowami z Agencją Uzbrojenia, koreańscy producenci dostarczyli Polsce m.in. 10 czołgów K2 Black Panther i 24 haubice samobieżne K9 Thunder.
Umowa zawarta 26 sierpnia 2022 roku między Agencją Uzbrojenia a Hyundai Rotem obejmuje dostawę 180 czołgów wraz z pakietem szkoleniowym, logistycznym, zapasem amunicji i wsparciem serwisowym producenta.
K2 Black Panther to południowokoreański czołg podstawowy generacji 3+, wyposażony w gładkolufową armatę kalibru 120 mm z automatem ładowania, zdolną do użycia najnowszych typów amunicji. Zaawansowany system kierowania ogniem pozwala na skuteczne prowadzenie ognia na dużych dystansach.