Kilka dni temu wieś Kafr Malik, położona na północny wschód od Ramallah, była świadkiem kolejnej fali brutalnych ataków nielegalnych osadników izraelskich na bezbronnych Palestyńczyków, wszystko to pod ochroną izraelskiego wojska.
Grupy osadników zaatakowały domy, podpaliły pojazdy i prywatne mienie, a także zabiły trzech Palestyńczyków – to niebezpieczna eskalacja przemocy osadników, którą wielu określa mianem “palestyńskiej nocy kryształowej”-”Kristallnacht”, nawiązując do nazistowskiego pogromu z 1938 roku, kiedy to palono synagogi, niszczono przedsiębiorstwa i terroryzowano ludność cywilną.
Dla Palestyńczyków jednak taka przemoc nie jest niczym nowym. Ataki osadników i wspierane przez armię napaści są częścią codziennego życia od dziesięcioleci, ale nasiliły się dramatycznie od 7 października 2023 roku, kiedy rozpoczęła się najnowsza wojna w Gazie, a przemoc osadników rozprzestrzeniła się na okupowany Zachodni Brzeg.
Organizacje praw człowieka i agencje ONZ odnotowały bezprecedensowy wzrost uzbrojonych ataków osadników, przejmowania ziemi i zabójstw w ostatnich miesiącach, wykorzystując chaos wojenny jako zasłonę.
Atak zbiegł się w czasie z niepokojącymi wypowiedziami izraelskiego ministra bezpieczeństwa narodowego Itamara Ben-Gvira z 26 czerwca na temat meczetu Al-Aksa. Opowiadał się on za narzuceniem izraelskiej kontroli nad “status quo”, co obejmuje możliwość żydowskich modlitw rytualnych – symboliczny atak mający na celu podważenie prawnego statusu tego świętego miejsca.
Ten manewr to coś więcej niż tylko oświadczenie religijne; sygnalizuje, że obecność Palestyńczyków w Jerozolimie i Al-Aksa jest podważana, podobnie jak izraelskie osiedla kwestionują prawa Palestyńczyków do ziemi.
Te naruszenia, wspierane przez wojsko, odzwierciedlają wyraźną intencję rządu, aby agresywnie rozszerzać swoje wpływy wbrew prawu międzynarodowemu i porozumieniom z Oslo, niezależnie od konsekwencji. Rażąco naruszają one artykuł 49 Czwartej Konwencji Genewskiej. Przemoc osadników wspierana przez armię pokazuje, że te eskalacje nie są ani przypadkowe, ani samowolne – są kierowane przez państwo.
Pełzająca aneksja
Strategicznie rzecz biorąc, jednoczesna eskalacja symbolicznej presji na Al-Aksa i jawnej przemocy osadników ma na celu, z czasem, wymazanie palestyńskiej tożsamości z tego terenu i zastąpienie jej tożsamością żydowskich osadników.
To jest istota “pełzającej aneksji” – metodycznego rozszerzania osiedli i wypierania Palestyńczyków bez formalnego anektowania ziemi, co pozwala uniknąć międzynarodowej reakcji prawnej i chroni izraelskich przywódców przed odpowiedzialnością.
W ramach tej polityki minister finansów Bezalel Smotrich otrzymał szerokie uprawnienia nad okupowanym Zachodnim Brzegiem, traktując go jako integralną część Izraela – to alarmujące posunięcie o poważnych konsekwencjach dla Palestyńczyków. Każde nowe osiedle lub posterunek pogłębia utratę ziemi przez Palestyńczyków i zwiększa ludzkie cierpienie.
Niedawno Smotrich ogłosił utworzenie 22 nowych posterunków osadniczych na okupowanym Zachodnim Brzegu, w tym wzdłuż granicy z Jordanią. Opisał je jako “tarczę ochronną” dla izraelskich centrów populacyjnych, podczas gdy minister obrony Israel Katz stwierdził, że wspomniane posterunki “zapobiegają powstaniu państwa palestyńskiego”.
Te nielegalne kroki stopniowo się legitymizują, tworząc nieodwracalne enklawy osadnicze, które nieodwołalnie ukształtują przyszłą mapę regionu.
Oportunistyczna ekspansja
Atak na Kafr Malik ujawnił, jak okupacja wykorzystuje momenty napięć regionalnych z Iranem i globalnego skupienia na Gazie, aby uwolnić przemoc osadników bez międzynarodowej kontroli. Pod ochroną armii ekstremistyczni osadnicy niszczą demografię palestyńską i przekształcają geografię bez interwencji światowych instytucji.
Kontynuacja tej ekspansji i ochrona ekstremistycznych osadników przez armię pokazują stały wzorzec: państwo izraelskie chroni brutalnych osadników w zamian za trwałą kolonizację i czystki etniczne.
Skonfiskowana ziemia staje się przedmiotem negocjacji w przyszłych porozumieniach politycznych, a życie Palestyńczyków staje się coraz bardziej uciążliwe i niepewne – zmuszając niektórych do opuszczenia swoich ojczystych domów.
Legitymizacja tych ekstremistycznych frakcji przez rząd jest symbolem jego ultranacjonalistycznej tożsamości, realizującej strategię odzyskiwania ziem utraconych na mocy wcześniejszych porozumień palestyńskich. Jest to najbardziej prawicowy rząd w historii Izraela, w dużej mierze obojętny na ograniczenia prawne czy międzynarodowe, ośmielony bezkarnością do dalszej eskalacji w Gazie i na okupowanym Zachodnim Brzegu.
Efekty tej ideologii głęboko rezonują w społeczeństwie palestyńskim. Zwykli Palestyńczycy pozostają w ciągłym zagrożeniu, narażeni na przemoc osadników bez możliwości obrony. Nowe posterunki osadnicze ograniczają ruch i codzienne życie.
Tymczasem, Autonomia Palestyńska nie dysponuje ani zasobami bezpieczeństwa, ani jurysdykcją, aby chronić ludzi, ograniczona przez wyraźną nierównowagę sił. Dopóki osadnicy działają bezkarnie, cierpienie Palestyńczyków będzie trwało.
Palestyńska “noc kryształowa”
Podobna zbrodnia miała miejsce w marcu 2023 roku we wsi Huwara, niedaleko Nablusu, gdzie setki osadników, wspieranych przez armię, przeprowadziły atak odwetowy mający na celu spalenie wioski i zabicie jej mieszkańców.
Armia użyła siły przeciwko Palestyńczykom, którzy próbowali bronić swojego mienia, skutecznie chroniąc napastników. W tym czasie Smotrich otwarcie wezwał do “zrównania Huwary z ziemią”, ujawniając ekstremizm i ludobójcze intencje w izraelskim przywództwie.
Użycie terminu “noc kryształowa” w tym kontekście podkreśla, że nie są to odosobnione ataki, lecz systematyczna, wspierana przez państwo kampania mająca na celu wymazanie palestyńskich społeczności poprzez terror i zniszczenie.
Takie porównanie uwypukla moralną wagę tych działań i pokazuje, jak historia tragicznie się powtarza.
Z punktu widzenia prawa międzynarodowego te ataki osadników – powszechne, sponsorowane przez państwo i nieukarane – poważnie zagrażają normom prawnym i podważają odpowiedzialność. Utrzymująca się globalna cisza i brak znaczącej reakcji sugerują milczącą akceptację zachowania Izraela lub przynajmniej niechęć do zmiany geopolitycznych układów.
Ta obojętność ośmiela do dalszego okrucieństwa, tworząc precedensy prawne, które osłabiają ramy międzynarodowej sprawiedliwości. Dopóki izraelska armia i osadnicy pozostają chronieni przez bezkarność, dają zły przykład, zachęcając innych do podobnych naruszeń przeciwko globalnemu pokojowi i bezpieczeństwu.