Nepalski startup rozpoczął wykorzystywanie dronów do usuwania śmieci z Mount Everest.
Według strony internetowej Airlift Technology, dron pomyślnie przeprowadził test dostawy na wysokości ponad 6 000 metrów (19 685 stóp), transportując ładunek o wadze 15 kilogramów (33 funty).
“Maksymalny przetestowany ładunek w obozie bazowym Everestu wyniósł 32 kilogramy (70,5 funta)” – poinformowała firma, dodając, że dostawa śmieci z Camp 1 do obozu bazowego również została “przetestowana i uznana za udaną”.
Projekt jest realizowany we współpracy z gminą wiejską Khumbu Pasang Lamhu - gdzie znajduje się Mount Everest- oraz chińską firmą DJI, największym na świecie producentem dronów.
Obóz bazowy Everestu i Camp 1 są oddzielone przez lodospad Khumbu, “jeden z najbardziej niebezpiecznych etapów wspinaczki” – stwierdziła firma DJI w oświadczeniu, dodając, że “choć teoretycznie helikoptery mogą pokonać tę trasę, są one rzadko używane ze względu na znaczne zagrożenia i koszty”.
Chińska firma dodała również, że każdy wspinacz pozostawia na Evereście średnio 8 kilogramów (17,6 funta) śmieci.
Umowa podpisana przez Cimex BYD Charity Foundation (CBCF) i Airlift Technology przewiduje oczyszczenie ponad 1 000 kilogramów (2 204 funty) odpadów w tym sezonie.
Rząd Nepalu od 2019 roku, co roku uruchamia inicjatywy mające na celu oczyszczenie góry. Do 2024 roku wysiłki Nepalu na rzecz oczyszczenia Mount Everest i innych szczytów Himalajów zaowocowały zebraniem 119 ton odpadów oraz odnalezieniem 14 ciał ludzkich i kilku szkieletów.
W tym roku podczas próby zdobycia Mount Everest zginęło już dwóch wspinaczy.