Dwóch imigrantów z Azji przebywających w areszcie imigracyjnym w USA zostało deportowanych do Sudanu Południowego, co według ekspertów prawnych stanowi rażące naruszenie federalnego nakazu sądowego, poinformowali ich prawnicy.
Mężczyźni — jeden z Mjanmy, drugi z Wietnamu — oczekiwali na przesłuchania imigracyjne w Teksasie, gdy ich prawnicy nagle dowiedzieli się, że zostali umieszczeni na pokładzie samolotu z maksymalnie dziesięcioma innymi osobami, który miał lecieć do Sudanu Południowego.
Adwokat Jacqueline Brown potwierdziła deportację po tym, jak jej klient zniknął z bazy danych zatrzymanych ICE. Funkcjonariusz aresztu potwierdził w e-mailu, że deportacja miała miejsce „tego ranka” i wskazał Sudan Południowy jako miejsce docelowe.
„To narusza federalne orzeczenie zakazujące deportacji do krajów trzecich bez odpowiedniego powiadomienia lub zapewnienia należytego procesu” - powiedziała Brown.
Deportacja wydaje się być sprzeczna z pilnym nakazem sądu w Bostonie, który zabrania wysyłania migrantów do krajów innych niż ich ojczyste — zwłaszcza tych, które borykają się z kryzysami humanitarnymi, jak Sudan Południowy — nie dając im możliwości uargumentowania ryzyka tortur lub prześladowań.