Sieć medialna Al-Dżazira określiła celowe zabijanie swoich dziennikarzy przez Izrael w Strefie Gazy jako “desperacką próbę uciszenia głosów przed inwazją na Gazę”.
Katarska stacja wydała oświadczenie po bezpośrednim ataku Izraela na namiot dziennikarzy w pobliżu szpitala Al-Shifa w Gazie, w wyniku którego zginęło pięciu dziennikarzy, w tym reporterzy - Anas Al-Sharif i Mohamed Qraiqea.
“Odpowiedzialność za ten atak spoczywa całkowicie na izraelskiej armii i rządzie” – oświadczyła Al-Dżazira.
W oświadczeniu podkreślono, że liczni izraelscy urzędnicy wielokrotnie nawoływali do ataków na Al-Sharifa i jego współpracowników.
“Anas Al-Sharif był jednym z najodważniejszych dziennikarzy dokumentujących głód narzucony przez izraelskie siły okupacyjne mieszkańcom Gazy. Uciszanie głosów w ramach planu inwazji na Gazę to desperacka próba” – dodano.
Podkreślono, że zabójstwo miało miejsce w trakcie 22-miesięcznej kampanii ludobójczej Izraela i krótko po ogłoszeniu przez izraelski rząd planu okupacji Gazy.
W oświadczeniu zauważono również, że Izrael przyznał, iż atak był “celowym i haniebnym aktem bezpośrednio wymierzonym w namiot dziennikarzy”.
Nazywając to nowym, jawnym i zaplanowanym atakiem na wolność mediów, Al-Dżazira stwierdziła: “Celem jest uniemożliwienie ostatnim pozostałym głosom w Gazie dzielenia się prawdziwą tragedią ze światem”.
“Mówienie prawdy stało się zagrożeniem w oczach Izraela” – dodano.
W oświadczeniu podkreślono, że uzasadnienia i twierdzenia izraelskiej armii są fałszywe i mają na celu ukrycie ich zbrodni.
Odrzucono również oskarżenie Izraela, że Al-Sharif był “liderem komórki Hamasu” i brał udział w planowaniu ataków rakietowych na Izrael.
Podkreślono, że Al-Sharif wcześniej oświadczył, iż nie miał żadnych powiązań politycznych i był jedynie dziennikarzem zaangażowanym w obiektywne relacjonowanie prawdy.
Potępiając groźby i ataki Izraela na dziennikarzy, w oświadczeniu stwierdzono: “Mówienie prawdy stało się zagrożeniem w oczach Izraela, zwłaszcza w Gazie, gdzie ludzie walczą z głodem”.
Ostrzeżono, że bezkarność Izraela jedynie zachęca do kolejnych rzezi ze strony sił okupacyjnych i podkreślono, że społeczność międzynarodowa musi podjąć działania.