WOJNA W GAZIE
3 min. czytania
Departament Stanu USA zwalnia pracownika po tym, jak ten zakwestionował wytyczne dotyczące Izraela i Gazy
Zwolnienie nastąpiło po tym, jak prawicowa teoretyczka spiskowa Laura Loomer zaatakowała Shaheda Ghoreishiego, oskarżyła go o brak wsparcia dla polityki Trumpa na Bliskim Wschodzie.
Departament Stanu USA zwalnia pracownika po tym, jak ten zakwestionował wytyczne dotyczące Izraela i Gazy
To nie pierwszy raz, kiedy Departament Stanu najwyraźniej wykonywał polecenia Loomer. / AP
21 sierpnia 2025

Departament Stanu zwolnił rzecznika prasowego odpowiedzialnego za przygotowywanie punktów informacyjnych administracji Trumpa dotyczących polityki wobec Izraela i Gazy, po skargach ze strony ambasady USA w Jerozolimie.

Urzędnicy poinformowali, że Shahed Ghoreishi, kontraktor pracujący dla Biura ds. Bliskiego Wschodu, został zwolniony w weekend po dwóch incydentach w zeszłym tygodniu, w których zakwestionowano jego lojalność wobec polityki administracji Trumpa.

Ghoreishi, Amerykanin irańskiego pochodzenia, został również zaatakowany w środę po swoim zwolnieniu przez znaną prawicową osobowość Laurę Loomer, która oskarżyła go o brak pełnego poparcia dla polityki administracji na Bliskim Wschodzie.

Według Ghoreishiego i dwóch obecnych urzędników USA, Ghoreishi naraził się wysokiemu rangą urzędnikowi ambasady USA w Jerozolimie oraz najbliższym współpracownikom sekretarza stanu Marco Rubio, przygotowując odpowiedź na zapytanie Associated Press w zeszłym tygodniu. Pytanie dotyczyło rozmów między Izraelem a Sudanem Południowym na temat możliwego przesiedlenia Palestyńczyków z Gazy do Sudanu Południowego.

Wesia robocza odpowiedzi zawierała zdanie, że USA nie popierają przymusowego przesiedlenia Palestyńczyków z Gazy, co prezydent Donald Trump i jego specjalny wysłannik Steve Witkoff wielokrotnie podkreślali.

Jednakże według Ghoreishiego i urzędników, to zdanie zostało odrzucone przez ambasadę USA w Jerozolimie, co wywołało pytania o politykę w Waszyngtonie. Urzędnicy wypowiadali się pod warunkiem zachowania anonimowości, aby omówić wewnętrzne zmiany kadrowe.

Ghoreishi powiedział również, że zakwestionował oświadczenie ambasady, które określało okupowany Zachodni Brzeg jako “Judeę i Samarię” – biblijną nazwę terytorium palestyńskiego, preferowaną przez niektórych prawicowych izraelskich urzędników. Mike Huckabee, ambasador USA w Izraelu, również wielokrotnie popierał używanie nazwy Judea i Samaria.

Nagłe zwolnienie

Zwolnienie pokazuje, jak daleko administracja Trumpa była gotowa się posunąć, aby zapewnić lojalność wobec prezydenta i jego celów, w tym podejścia do polityki zagranicznej, które oferowało przytłaczające wsparcie dla Izraela w kontekście sytuacji w Gazie.

“Pomimo bliskiej współpracy z wieloma moimi oddanymi i ciężko pracującymi kolegami, zostałem zaatakowany po dwóch wydarzeniach w zeszłym tygodniu, kiedy naraziłem się 7. piętru i wysokim urzędnikom ambasady w Jerozolimie: stwierdzając, że jesteśmy przeciwni przymusowemu przesiedleniu Palestyńczyków w Gazie, jak wcześniej twierdzili prezydent Trump i specjalny wysłannik Witkoff, oraz usunięciu odniesienia do Judei i Samarii” – powiedział Ghoreishi, odnosząc się do piętra, na którym znajdują się biura najwyższych liderów w Departamencie Stanu.

“Oba te stanowiska były wcześniej konsekwentnie zatwierdzane na najwyższym szczeblu, więc nasuwa się pytanie, dlaczego nagle zostałem zaatakowany bez bezpośredniego wyjaśnienia i czy nasza polityka wobec Izraela i Palestyny stanie się jeszcze gorsza – w tym niechęć do zajęcia stanowiska przeciwko czystkom etnicznym. Przyszłość wygląda ponuro” – dodał.

O zwolnieniu poinformował jako pierwszy The Washington Post.

Loomer przejmuje kontrolę

Loomer twierdziła w środę, że miała wpływ na zwolnienie Ghoreishiego z Departamentu Stanu. Powiedziała, że był powiązany z proirańskimi grupami, czemu Ghoreishi zaprzecza.

“Mogę wyłącznie potwierdzić, że Departament Stanu USA ZWOLNIŁ Shaheda Ghoreishiego, dżihadystę i zagorzałego przeciwnika Trumpa zatrudnionego w Biurze ds. Bliskiego Wschodu (NEA) Departamentu Stanu USA, gdzie działał jako operatyw proirańskiego reżimu” – napisała Loomer na platformie X.

To nie pierwszy raz, gdy Departament Stanu wydaje się działać pod wpływem Loomer.

Kilka dni temu Departament Stanu ogłosił wstrzymanie wydawania wiz odwiedzających dla osób ze Strefy Gazy do czasu przeglądu, wkrótce po tym, Loomer opublikowała w mediach społecznościowych filmy z dziećmi z Gazy przybywającymi do USA na leczenie medyczne i kwestionowała, jak uzyskały wizy.

Twierdziła bez poparcia o dowody, że palestyńskie dzieci szukające leczenia w USA są uchodźcami. Organizacja charytatywna HEAL Palestine zaprzeczyła, jakoby prowadziła jakiekolwiek programy dla uchodźców.

W tym tygodniu, administracja cofnęła również uprawnienia bezpieczeństwa dla 37 obecnych i byłych urzędników ds. bezpieczeństwa narodowego, w tym wielu, którzy podpisali list krytyczny wobec Trumpa w 2019 roku, na który niedawno zwróciła uwagę Loomer.

Rzuć okiem na TRT Global. Podziel się swoją opinią!
Contact us