POLITYKA
2 min. czytania
Trump mówi, że wkrótce porozmawia z Putinem, po tym jak Rosja zaatakowała Charków na Ukrainie
Prezydent USA sygnalizuje nowe rozmowy z Kremlem, podczas gdy ataki w Charkowie i Czernihowie zabijają cywilów i pracowników pomocy humanitarnej.
Trump mówi, że wkrótce porozmawia z Putinem, po tym jak Rosja zaatakowała Charków na Ukrainie
Trump wcześniej ostrzegał Rosję przed dodatkowymi sankcjami, jeśli nie zakończy wojny na Ukrainie. / AP
17 godzin temu

Prezydent USA Donald Trump zapowiedział, że wkrótce porozmawia z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, po wcześniejszej rozmowie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim oraz liderami europejskimi.

"Tak, planuje," – odpowiedział Trump dziennikarzowi, który podczas kolacji w Białym Domu z udziałem amerykańskich dyrektorów firm technologicznych zapytał go, czy planuje rozmowę z przywódcą Kremla.

Komentarze te pojawiły się w momencie, przeprowadzenia kolejnych ataków na Ukrainę przez Rosje. W czwartek wieczorem w obwodzie charkowskim zginęły trzy osoby, po tym jak za pomocą dronów rosyjskie siły zaatakowały wieś Chotymla, poinformował gubernator regionu Ołeh Syniehubow.

"Dwóch mężczyzn i jedna kobieta zginęli, a dwie inne osoby zostały ranne," powiedział, dodając, że niektóre ofiary to pracownicy zajmujący się naprawą dróg.

Tego samego dnia obwodzie czernihowskim dwóch pracowników Duńskiej Rady Uchodźców zginęło, po tym jak rosyjska rakieta uderzyła w obszar, gdzie trwało rozminowywanie.

Lokalne władze poinformowały, że ofiary były pracownikami pomocy humanitarnej, podczas gdy rosyjskie ministerstwo obrony zaprzeczyło tym doniesieniom, twierdząc, że celem ataku była baza startowa dronów dalekiego zasięgu.

Alarmy przeciwlotnicze pozostawały aktywne do piątkowego poranka w regionach Charkowa, Czernihowa, Zaporoża, Dniepropietrowska i Sum.

Ataki miały miejsce w czasie, gdy europejscy liderzy ponownie starali się wywrzeć presję na Putina, aby dążył do zawieszenia broni lub porozumienia pokojowego.

Ponad dwadzieścia państw zobowiązało się w czwartek do wysłania wojsk w ramach "sił wsparcia", która miałaby zostać rozmieszczona na Ukrainie po ewentualnym porozumieniu pokojowym, aby zapobiec dalszej agresji Rosji.

Jednakże, obawy, że Moskwa nie jest zainteresowana negocjacjami rosną. Putin podczas wizyty w Pekinie w tym tygodniu dał do zrozumienia, że Rosja będzie kontynuować walki, jeśli nie zostaną osiągnięte akceptowalne warunki pokojowe.

Wojna na Ukrainie trwa już trzeci rok, pochłaniając dziesiątki tysięcy ofiar i zmuszając miliony ludzi do opuszczenia swoich domów.

Podczas gdy zachodni przywódcy nadal naciskają na rozwiązanie konfliktu, ostatnie ataki podkreślają nieustającą intensywność walk.

Rzuć okiem na TRT Global. Podziel się swoją opinią!
Contact us