W 2025 roku wszystkie państwa członkowskie NATO osiągną zakładany cel wydatków na obronność na poziomie 2% PKB, jednak tylko trzy z nich realizują wyższy cel ustalony przez liderów sojuszu w czerwcu, wynika z danych opublikowanych przez NATO.
Z danych wynika, że jeszcze w 2024 roku ponad 10 z 32 państw sojuszu nie spełniało celu 2%, ustalonego w 2014 roku.
Prognozy na 2025 rok wskazują, że wszystkie państwa NATO osiągną ten próg. Sidem z nich spełni minimum czyli 2%, a niektóre z nich osiągną tylko nieznacznie wyższe wartości.
Polska jest liderem, wydaje najwięcej na obronność spośród państw NATO – 4,48% PKB. Kolejne miejsca zajmują Litwa (4%) i Łotwa (3,73%). To jedyne państwa, które przekraczają cel wydatków na obronność na poziomie 3,5% PKB, ustalony podczas szczytu w Hadze w czerwcu.

Nowy, szerszy cel ma zostać osiągnięty do 2035 roku. Według założeń państwa członkowskie będą przeznaczać 5% PKB na obronność oraz inwestycje związane z bezpieczeństwem. Obejmuje to m.in. cyberbezpieczeństwo oraz modernizację dróg i portów do obsługi ciężkiego sprzętu wojskowego.
Sekretarz Generalny NATO, Mark Rutte, podczas otwarcia fabryki amunicji w Niemczech, pochwalił wyższe wydatki na obronność, podkreślił jednak, że kluczowe jest, aby dodatkowe środki przełożyły się na zdolności militarne.
"Odstraszanie nie bierze się z 5%, ale ze zdolności do walki z potencjalnymi wrogami" – powiedział.

